5 lat później
Dziś mija 5 lat od śmierci Kasi . Jej pogrzeb odbył się w Polsce a rodzice nie mieli pretensji do Toma ani tym bardziej do mojego taty za jej śmierć , za to nienawidzili z całego serca pijanego kierowcy przez którego umarła . Jak się potem okazało facet nie pamiętał nic a kiedy dowiedział sie że zabił 16 - letnią dziewczynę powiesił się na skórzanym pasku w celi . The Wanted zawiesili swoją działalność na miesiąc , żeby Tom ale i cała reszta , mogła do siebie dojść . Nathan bardzo mnie wspierał mimo że sam był smutny . Musieliśmy pilnować Toma bo nie raz chciał odebrać sobie życie . " Nie mam dla kogo żyć , dajcie mi do niej odejść " powtarzał za każdym razem gdy go powstrzymywaliśmy . Tak jak obiecałam Kasi po wakacjach wróciłam do szkoły ale w Anglii . Mama i ja przeniosłyśmy się do taty , w końcu w Polsce trzymała mnie tylko szkoła i ... Kasia . Po skończeniu edukacji poszłam na studia weterynaryjne i ukończyłam je . Zaręczyłam się z Nathanem a potem ożeniłam . Oczywiście przed nami byli Siva i Naresha oraz Max i Mich . Tom przez 2 lata po śmierci swojej dziewczyny był sam . Kiedy mówiliśmy , że nie może być sam i obiecał Kasi , że znajdzie sobie nową dziewczynę , on w ogóle nie chciał o tym słyszeć ." Kocham tylko Kasie " ciągle to powtarzał ale w końcu znalazł sobie dziewczynę ... której chłopak też zmarł ale raka . Dziewczyna jest w porządku , Tomowi będzie z nią dobrze - opowiadałam wszystko co się działo po jej śmierci siedząc na cmentarzu przy grobie Kasi i głaszcząc swój brzuch :
- To będzie dziewczynka . Primrose Katniss . Katniss po tobie , Kasiu w końcu miałabyś być chrzestną i byłabyś świetna . Kocham cie - powiedziałam i złapałam Nathana za rękę . Razem wyszliśmy ze cmentarza .
To koniec . Dziękuję w imieniu swoim i Martyny za wszystkie miłe komentarze , za to że czytałyście nasze opowiadanie i za każde wejście na naszego bloga .
PODSUMOWUJĄC :
~ilość wyświetleń : 29 434 ( o matko O.o )
~obserwatorzy : 26 ( ;*** )
~posty : 80 ( nie wiem jakim cudem ale tak mi pisze w statystyce xd )
komentarze : 517 ( łooo dużo ;d )
TERAZ PODZIĘKOWANIA :
~Martynce - założycielce . Dzięki tobie powstało to opowiadanie a ja miałam zaszczyt je kontynuować . Kocham cie <3333
~Anku ;d : mojej wspaniałej Mamie Chrzestnej , która swoimi komentarzami motywowała mnie do dalszego pisania za co dziękuje jej z całego serca ;*
~Love . : za wsparcie w komentarzach i wszystkie ciepłe słowa <3
~Sierr ;p : za obecność i ochrzanianie mnie <3
~Gumiśce : za rozbawianie mnie swoimi komentarzami , za to że wszędzie jej pełno i wg za wszystko ;*
~Niegrzecznemu Aniołkowi : czyli mojej cadowej siostrzyczce za to że była ze mną gdy chciałam usunąć bloga ;**
~Wszystkim anonimom : za wszystkie komentarze i wejścia na bloga bo pewnie jest was więcej niż mi się wydaje ;***
~Stałym czytelnikom ( kolejność przypadkowa ) - czyli m . in . Heli , I love Nathan Sykes , Nemezis , Nat. , karolina15 , xnatisx , noheo , I ♥ Nathan , Madam Sykes ( ja też cie kocham ;* ) oraz Oliwi , <333
DZIĘKUJE WSZYSTKIM ! ;** ( jeśli kogoś pominęłam to przepraszam z całego serca )
Mam nadzieje , że wszyscy czytelnicy bloga będą czytali moje nowe opowiadanie , które piszę już sama chociaż może pojawi się rozdział autorstwa Martyny :)
Kocham was i jeszcze raz dziękuje za 8 miesięcy razem ;****
Moje nowe opowiadanie : TUTAJ ;]
Wzruszyłam się czytając ten epilog ;*
OdpowiedzUsuńJest po prostu piękny :) Wręcz doskonały ;*
Gdy go teraz przeczytałam, przypomniały mi się wszystkie chwile w tym opowiadaniu i to jak przeżywałam każdy rozdział z osobna :) Wywoływałaś u mnie tyle emocji i uczuć tym przecudnym opowiadanie, że nawet sobie tego nie wyobrażasz ;D I to wszystko dzięki Tobie :*
Jest mi smutno, że to już koniec ;( Ale zakończyłaś to w wielkim stylu ;)
Pocieszam się tym, że zaczęłaś pisać drugie opowiadanie, które również niezmiernie mi się podoba :)
Dziękuję Ci że mogłam być częścią tego opowiadania czytając je i utożsamiając się z jego bohaterkami ;* Dziękuję, że byłaś i dalej jesteś :***
Kocham Cię Moja Córciu Chrzestna :*****
Pamiętaj zawsze o tym :*
Dziewczyno. Doprowadziłaś mnie do łez ... tym epilogiem i ostatnim rozdziałem. Najbardziej mi chyba utknął w pamięci to jak Kasia obierała ziemniaki :D ha ha ha to było świetne !!! Cieszę się, że znalazłam tego bloga i mogłam go czytać. Dziękuję !!! :*
OdpowiedzUsuńpopłakałam się ;c
OdpowiedzUsuńdziękuję za podziękowanie <3 cieszę się, że mogłam czytać tak wspaniałe opowiadanie :) ♥
Szkoda, że to już koniec. ;[
OdpowiedzUsuńDziękuję za wszystkie rozdziały jakie napisałaś, za pracę jakie w nie włożyłaś i za podziękowanie.
Twój blog był u mnie na 1 miejscu i wchodziłam na niego kilka razy dziennie, szczerze to dalej będę wchodzić ;p
Na pewno drugie story będzie tak samo świetne bo uwielbiam twój styl pisania.Czekam na prolog.
Do zobaczenia.
Pozdrawiam Nat.
:( koniec
OdpowiedzUsuńjeszcze do mnie to nie dotarło
ale dobrze , że jest już nowe opowiadanie
Kochana, dzięki! Mam nadzieję, że będę Cię rozbawiać także przy pisaniu Twojego nowego bloga, który już mogę Ci powiedzieć, że będzie genialny!
OdpowiedzUsuńEpilog był piękny i niesamowicie wzruszający, za co ja Ci dziękuję :*
Dawaj szybko 1 rozdział na new blog'u xDD
Mła <33
Smutno będzie bez tego bloga...
OdpowiedzUsuńAle ten który zaczęłaś zapowiada się fantastycznie więc nie będzie aż tak smutno ;***
Życzę powodzenia przy następnym blogu !!!
Mychaaa ;***
Szkoda, że to koniec ;(
OdpowiedzUsuńAle skoro zaczęłas następny blog - to podniosłaś mnie na duchu :*
Dziękuję, ze o mnie wspomniałaś <3
Powodzenia przy następnym blogu, a już przeczytałam prolog , teraz czekam tylko na pierwszy rozdział :**
Pozdrawiam
Madam Sykes <3
cudowny epilog.
OdpowiedzUsuńdzieki za podziekowania.
dzieki, ze moglam czytac takie wspaniale opowiadanie waszego autorstwa. :)
Hej!!! Ja znowu płacze!
OdpowiedzUsuńPrzez Ciebie!
Dlaczego kończysz takie boskie opowiadanie??
Dzięki za dedyk!
Kocham Cię i Twoje opowiadanie!
Weny w następnym opowiadaniu!
Kocham cieu . ♥
OdpowiedzUsuńmam nadzieje , ze nowe opowiadanie bedzie jeszcze lepsze niz to . ( o ile to mozliwe ) . ;*
smutam z powodu zakonczenia opowiadania i w ogole , ale .. dziecko mialo sie nazywac Bodzio !!! xdd :D
hahah . ♥ ;d
Martyna / ktosiuwna . ;>
Rycze jak głupia :<
OdpowiedzUsuńnie ładnie postąpiłaś z moją imienniczką xD
32 year-old Librarian Dorian Cameli, hailing from Shediac enjoys watching movies like Melancholia and Video gaming. Took a trip to Medina of Fez and drives a Sierra 1500. swietna strona
OdpowiedzUsuń