-Niespodzianka ! - krzyknął radośnie Nathan , tak że aż podskoczyłam
-A z jakiej to okazji ? - spytałam idąc do niego i bacznie go obserwując. "To może być podstęp, robi to bo chce mi coś delikatnie powiedzieć, to pewnie przez ten telefon .Cholera , co ja gadam ?! Przecież on mnie kocha "-biłam się z myślami gdy szłam w jego stronę . Zarzuciłam mu na szyje jedną zdrową rękę a on położył ręce na moich biodrach. Po chwili zaczął :
-Bo ty za 2 dni wyjeżdżasz zresztą tak samo jak ja z chłopakami - Nathan posmutniał- Jutro pewnie będziemy się wszyscy się pakować i nie będziemy mieli dla siebie zbyt dużo czasu więc poprosiłem twoją ciocie żebyś jeszcze dzisiaj u mnie została na noc , a jutro odstawie cie do domu razem z Kasią . Zgodziła się tylko dlatego , bo obiecałem że do niej zadzwonisz- Nath rozpromienił się
-Dobrze , mi pasuje - uśmiechnęłam się, dałam mu subtelnego buziaka w usta w zaczęłam iść w stronę łóżka żeby usiąść ,niestety chłopak mnie uprzedził.Usiadł na łóżku i wskazał na swoje kolana. Bez słowa usiadł na nich i zadzwoniłam do Agnieszki .Podczas gdy ja rozmawiałam mój narwaniec na zmianę : przyglądał mi się lub całował mnie gdzie popadnie.Gdy skończyłam rozmowę Nathan przekręcił mnie tak ,że leżałam na plechach a on znajdował się nade mną.Zaczął całować mnie po szyi oczywiście cały czas uważając na moją rękę , w pewnym momencie przestał spojrzał na mnie :
-Matko . Jak ja wytrzymam bez ciebie cały miesiąc ? -spytał patrząc mi głęboko w oczy
- Nie wiem . Ja też się zastanawiam - uśmiechnęłam się sztucznie i on to zauważył.Zaczął mi się bacznie przyglądać. " Musze go spytać z kim rozmawiał bo zwariuje ! " pomyślałam i w końcu zebrałam się na odwagę , żeby przerwać niezręczną ciszę :
-Nathan kto do ciebie zadzwonił kiedy byłam na badaniach ? - spytałam bez ogródek.Zaskoczyłam go . To było widać , usiadł i nie wiedział co powiedzieć. Zatkało go , po prostu go zatkało. Pewnie się nie spodziewał , że będę o tym wiedzieć.Nie przewidział , że Kasia mi powie , a my mówimy sobie wszystko. Nawet jeśli miało by to boleć.Siedzieliśmy w tej ciszy przez dobre 5 minut. Nathan chyba nie wie , że im dłużej zwleka tym mniej jego odpowiedź jest wiarygodna. W końcu popatrzył na mnie jakby namyślił się co powiedzieć:
-To nikt ważny- odpowiedział w końcu - Po prostu stara nie zamknięta sprawa, ale teraz już zakończona definitywnie -dodał pewnie
- Na pewno ? Wiesz , że jeśli coś się stało to możesz mi powiedzieć prawda ? - spytałam
-Wiem , ale to już nie ważne a teraz daj mi się sobą nacieszyć - powiedział z chytrym uśmiechem i położył się na mnie namiętnie całując . Moją zdrową rękę wplotłam w jego włosy , a jego obydwie zdrowe ręce wędrowały po całym moim ciele . Wiedziałam , że Nathan nie powiedział mi wszystkiego ale zapomniałam o tym gdy jego ręka znalazła się pod bluzką .....
Ten rozdział był inny ale niestety nacisnęłam coś na klawiaturze i wszystko co napisałam usunęło się xd
Cała ja :d Myślę , że wyszło nie źle , następny rozdział prawdopodobnie dopiero po weekendzie bo są urodziny mojego brata i tańczę na koncercie z okazji dnia kobiet ale może uda mi się w sobotę zobacze jeszcze :) Dziękuje wam bardzo , że tak ciepło mnie przyjełyście i najlepszego z okazji dnia kobiet !!!!! :*******
Kasia ;)
Ty niezdaro,ale i tak jest świetny
OdpowiedzUsuńCzekam na nexta ;)
super :D nie mogę doczekać się nexta ^^
OdpowiedzUsuńno cóż zdarza się , ale i tak wyszło super :)
OdpowiedzUsuńsuper Kasia
OdpowiedzUsuńpisz szybko nastepny
i co dalej...??
pozdrawiam
P.S mam dla cb radę.
jak następnym razem nacisniesz na ten klawisz to lepiej najpierw pisz w Wordzie albo w notatniku a potem przekopiujesz.
:P
Mi też się kiedyś tak zrobiło xd
OdpowiedzUsuńA co do rozdziału to super !!! ;D
Pisz szybko next, bo jestem ciekawa co będzie dalej... ;***
<33
BooMba rozdział!
OdpowiedzUsuńPisz szybko następny!
Nie mogę się doczekać!
<3<3
mi też się tak parę razy zdarzyło xD
OdpowiedzUsuńrozdział cudo :D